Nie dość, że człowiek zdołowany tym co za oknem, to jeszcze zdołowany wielkością swojego tyłka po próbie przymierzenia starych ciuchów. Nie sprzątajcie szafy w deszczowy dzień!
Jeny... A już myślałam że tylko u mnie takie cuda w szafie ;)Ps. Moja ma swoją osobistą Narnię, ale dopiero jak zaczyna odłazić tył - wtedy kraina kurzu się wyłania...
Anno L. proszę o zdecydowanie więcej obrazków związanych ze sprzątaniem! Przez Ciebie/ Dzięki Tobie (zależy jak na to patrzeć ;)) zabrałam się za szafę i część już zrobiona :D
Ech, ja już w ogóle uważam, że dżinsy i inne takie maja coś nie teges... Od jakiegoś roku zostałam Queen of leggins i życie się mocno uprościło.
A jak wpadają mi w ręce pałętające się tam niewiadomopoco dżinsy, odrzucam pospiesznie nie przyglądając się zbytnio. W ten sposób jestem ABSOLUTNIE pewna, że jeszcze mam pasujące portki, które nie mają w pasie gumki...
U mnie zupełnie na odwrót. Kto był tak wielki, że te namioty na niego pasowały ???
OdpowiedzUsuńMoja szafa też mi tak robi :(.
OdpowiedzUsuńWidać moja szafa jest z tej samej rodziny co Twoja... ech. A pomysleć że niektóre szafy są tak miłe i prowadzą do Narnii....
OdpowiedzUsuńWidać moja szafa należy do tej samej mafii co Twoja szafa... wredne one -.-
OdpowiedzUsuńJeny... A już myślałam że tylko u mnie takie cuda w szafie ;)Ps. Moja ma swoją osobistą Narnię, ale dopiero jak zaczyna odłazić tył - wtedy kraina kurzu się wyłania...
OdpowiedzUsuńHe,he małym pocieszeniem jest to ze kiedys sie w nie miescilas, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńniestety większość szaf została wyprodukowana z tą wadą :( Moja też! No i przypomniałaś mi, co mam posprzątać w tym tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńAnno L. proszę o zdecydowanie więcej obrazków związanych ze sprzątaniem! Przez Ciebie/ Dzięki Tobie (zależy jak na to patrzeć ;)) zabrałam się za szafę i część już zrobiona :D
UsuńWredna szafa.. one wszystkie po jednych pieniądzach ;p
OdpowiedzUsuńMoja szafa jest wiekowymiarowa ;)
OdpowiedzUsuńEch, ja już w ogóle uważam, że dżinsy i inne takie maja coś nie teges... Od jakiegoś roku zostałam Queen of leggins i życie się mocno uprościło.
OdpowiedzUsuńA jak wpadają mi w ręce pałętające się tam niewiadomopoco dżinsy, odrzucam pospiesznie nie przyglądając się zbytnio. W ten sposób jestem ABSOLUTNIE pewna, że jeszcze mam pasujące portki, które nie mają w pasie gumki...
Tak sądzę, że pasują. Sądzę. Sądzę, sądzę, sądzę!
Muszą, kufa mać, pasować!
hehe, moja szafa działa identycznie ;)
OdpowiedzUsuńTakie drobne sprzątanie to uwielbiam, zwłaszcza segregowanie ubrań, ale sprzątanie po remoncie to dopiero zmora ;/
OdpowiedzUsuńHaha, śmiesznie ;D Po prostu człowiek na starość tyje i nie ma się na to wpływu ;)
OdpowiedzUsuń