poniedziałek, 17 listopada 2014

czas

Gdybym mogła poprosić złotą rybkę o spełnienie jednego życzenia, byłaby to prośba o więcej czasu. Chociaż zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby poprosić o zdrowie dla całej rodziny. Ale załóżmy, że to już mamy. Albo że rybka spełnia dwa życzenia.

Gdy byłam dzieckiem, tego typu baśnie wydawały mi się bardzo nielogiczne. Bo dlaczego życzeniem osoby, która miała ich ograniczoną ilość, nie było: "chcę mieć nieskończenie wiele życzeń". Z wiekiem przestałam wymagać logiki od baśni.

Wracając do mojego życzenia, czas byłby idealnym prezentem. Zawsze mi go brakuje. Na świecie jest tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, obejrzenia, przeżycia, przeczytania i poznania. Nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na nudę. Nie potrafię wyobrazić sobie, że mogłabym zabijać czas jakimś bezsensownym zajęciem.

Ostatnio mi go jednak brakuje wyjątkowo i niestety kończy się to niedosypianiem.

Ciekawym, co słychać w naszej rodzinie, odpowiadam: dzieje się. Wczoraj cudownie spędziliśmy wieczór:







PS. mamy instagrama KLIK

3 komentarze:

  1. Ja też chcę więcej czasu i przede wszystkim więcej pieniędzy...

    OdpowiedzUsuń
  2. A myślałam, że jestem oryginalna ze swoim życzeniem nieskończonej liczby życzeń:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ktoś tu rozdaje czas? to ja też poproszę ;)
    ps. świetne prace. jedna z nich krążyła po fb ;)

    OdpowiedzUsuń