Świetny! Też się przymierzam do zrobienia tego swetra, ale w wersji dorosłej. Jednak jak pomyślę o ilości oczek do przerobienia, to mój zapał nieco słabnie. Chyba poczekam z tym na chłodniejsze dni :).
No nie!!, zazdroszczę talentu:)) Ja swój jedyny sweter zrobiłam na pracach ręcznych w czwartej klasie podstawówki. I był niesamowity, mogła go nosić zarówno osoba postury szkieletora, jak i wieloryba:)). Oczywiście dostałam piątkę, ale swoich usług nie polecam:))
Świetny! Też się przymierzam do zrobienia tego swetra, ale w wersji dorosłej. Jednak jak pomyślę o ilości oczek do przerobienia, to mój zapał nieco słabnie. Chyba poczekam z tym na chłodniejsze dni :).
OdpowiedzUsuńNo to talentów masz wiele. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny. I to zestawienie kolorystyczne! Sama chętnie bym taki nabyła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No nie!!, zazdroszczę talentu:)) Ja swój jedyny sweter zrobiłam na pracach ręcznych w czwartej klasie podstawówki. I był niesamowity, mogła go nosić zarówno osoba postury szkieletora, jak i wieloryba:)). Oczywiście dostałam piątkę, ale swoich usług nie polecam:))
OdpowiedzUsuńCo za misterna robota, śliczny :)
OdpowiedzUsuńTy tak poważnie? Nie dość że cudnie rysuje to jeszcze TO! ? Cudne..
OdpowiedzUsuńJa to mam szczeście do zdolnych blogerek :)))
Wyszedł fantastycznie!
OdpowiedzUsuńFajny!
OdpowiedzUsuńSuper, ale to dużo pracy
OdpowiedzUsuńWyszło super!
OdpowiedzUsuńŁał ale cudeńko Ci wyszło.
OdpowiedzUsuńTylko patrzeć jak posypią się zamówienia na takie sweterki :)